Galka.MountLab.net
Poligon doświadczalny Damiana Gałki.

Strona główna

Najnowsze newsy

Możliwość komentowania została zablokowana.

2 kwietnia 2007
Rano dzien rozpoczelismy od wspolnego sniadanka i zwiedzania zamku w Malborku. W poniedzialki co prawda muzea sa zamkniete, ale i bilety tansze. Musze przyznac, ze kilkugodzinny spacer z przewodnikiem jest nie lada atrakcja. Poza historia samego zamku poznalismy tez szczegoly zycia w zakonie krzyzackim, zasady panujące wsrod braci zakonnych, jak i w calym ich panstwie. Wiedze zdobyta podczas zwiedzania Malborka wykorzystalismy pozniej odwiedzajac inne zamki krzyzackie.

Rozpoczelismy tez poszukiwania skarbow. Zaczelismy od Malbork-Marienburg-Multi. Jest to kolejna skrzynka geocache tym razem typu multi (odnajdywana w kilku etapach, kilka skrzynek zanim odnajdzie się ta wlasciwa). Niestety miejsce ukrycia pierwszej wskazowki zmienilo się diametralnie, a nie majac wiecej informacji nie udalo nam się odnalezc kolejnych wskazowek. Natomiast odbylismy bardzo mily spacer w okolicach zamku.

Postanowilismy udac się dalej na poludnie i udalo nam się odnalezc kolejny skarb AmbonaT. Pomyslowo ukryty w srodku lasu na ambonie mysliwskiej. Po wymianie fantow udalismy się do miejscowosci Sztum. Tutaj kolejny zamek i kolejny skarb: Zamki gotyckie - Sztum T. Niestety podczas poszukiwan tej skrzynki wzbudzilismy zainteresowanie pewnych pan, ktore mimo naszych zaproszen postanowily zawolac stojącego niedaleko policjanta. Ten spelniajac swoj obowiazek spisal nasze dane osobowe (no... tylko moje), ale zainteresowal się rowniez cala zabawa i w wielkim skrocie opowiedzial nam o zamku. Niestety na jego terenie nie znajduje się zadne muzeum, nie jest atrakcja turystyczna do jakich przywyklismy. Jest natomiast budynkiem zaadoptowanych przez kilka firm.

Nastepnie udalismy się w kierunku na Gniew i przeprawe promowa. Tam tez ukryty był skarb PrzeprawaT, ktory odnalezlismy dość szybko. Niestety nie doczekalismy się promu i zamek w Gniewie ogladalismy z daleka.

Wieczorem dotarlismy do Torunia i zaczelismy poszukiwania noclegow. Odwiedzilismy Fort 4, ktory przerobiony zostal na dość ciekawa i tania baze noclegowa, troche w "wojskowym stylu". Pewnie dlatego nie zdecydowalismy się tutaj pozostac. Odwiedzilismy kilka hoteli lecz ostatecznie zatrzymalismy się na ulicy Grudziackiej.

Komentarze:





Kod zabezpieczający przed automatami.