Galka.MountLab.net
Poligon doświadczalny Damiana Gałki.

Strona główna

Najnowsze newsy

Możliwość komentowania została zablokowana.

10 sierpnia 2007
Stalo się... tak jak zazwyczaj wychodzilem z podobnych dolkow. Jesli zaczynalo brakowac czasu na realizacje jakis zadan, jesli pojawialo się zmeczenie i typowy len znajdowalem sobie kolejne zadania, obowiazki, hobby. Potem juz latwo zrobic sobie liste spraw i przydzielic poszczegolnym punktom priorytety. Wiadomo na czym się skupic. Wiadomo, ze nie dam rady zrobic wszystkiego. I z tej bezsilnosci i niecheci zaczynam wychodzic obronna reka odnoszac powolutku male sukcesy.

Przez ostatni tydzien staralem się właśnie popchnac do przodu lub definitywnie zakonczyc tak wiele spraw jak tylko jestem w stanie. Sadze, ze plan wykonalem, choc lista ToDo nadal jest długa. Dodatkowa motywacja była wizja zblizającego się urlopu. Mam nadzieje, ze się sprawdzi chec zamkniecia wiekszej liczby spraw niz poczatkowo planowalem, troche na wyrost, po to by miec spokoj podczas urlopu. Czas pokarze.

Jak na razie calkiem optymistycznie koncze się pakowac. Jutro rano jade wraz z Przemkiem (Grinchem) i jego znajomym do Rzeszowa na pozorowana akcje nocna zespolow STORAT. W niedzielne popoludnie planuje spotkac się ze znajomymi, gdzies w okolicach Leska i spedzic najblizszy tydzien w Bieszczadach. Byc moze uda się odnalezc kilka skarbow geocache, butelek PET, ale przede wszystkim odpoczac. Nie moge się doczekac wyjścia na szlak turystyczny wieksza ekipa. Jak teraz się zastanawiam to juz bardzo dawno nie byłem w gorach w celach turystycznych wieksza paczka. Albo wedrowalem samotnie, albo pracowalem i o turystyce i wypoczynku nie było mowy. Do zobaczenia za ponad tydzien.

Komentarze:





Kod zabezpieczający przed automatami.