Galka.MountLab.net
Poligon doświadczalny Damiana Gałki.

Strona główna

28 czerwca 2006
Tak sobie poszukuje informacji o nawozie owczym i jakich to wspanialych rzeczy i majatku mozna na nim się dorobic, a tu nagle w wynikach wyszukiwarki Google na jakiejs 13 pozycji pojawia się znajoma nazwa - Metysowka. A niech mnie... jakiez tam były noclegi... i te nocne eskapady po Gorcach, aby zdazyc na widok wschodu slonca z Jaworzyny. Spanie na sianie, tulenie się do siębie (z zimna i nie tylko), spiewy przy ogniskach, herbatka z pokrzyw i jakis ziol zbieranych przez bazowych. Kiedys nawet mielismy tam wieczor kawalerski. Ahh... te wspomnienia.

Komentarze: (0)

25 czerwca 2006
W koncu udalo mi się odwiedzic Anie i Przemka oraz ich 10-cio tygodniowego Pawelka. Jak juz kiedys wspominałem mam ogromny problem z utrzymywaniem kontaktow. Tak i tym razem wybieralem się do nich przez dwa miesiące, a do przejścia z domu mam jedynie 300 metrow. Nie mam zadnego usprawiedliwienia. Pawelek natomiast to "kawal chlopa", wygadany (bo juz gaworzy), zartowalismy widzac w nim przyszlego polityka.
Ponownie wraz z Ilona i Tomkiem wybralismy się na przejazdzke rowerowa. Zapis przebytej trasy nanioslem na mapke i zdjecie satelitarne.
Wczoraj w ramach trwajacych właśnie Dni Belchatowa odbyl się miedzy innymi koncert IRA. Musze przyznac, ze dawno nie slyszalem wielu tak znakomitych kawalkow. Przez okres studiow jakos wypadlem z obiegu. Szkoda. Spotkalismy tez wielu starych znajomych.

Komentarze: (2)

20 czerwca 2006
W koncu po kilku nieudanych probach i mimo straszacej wczesniej burzy udalo mi się wybrac dzisiaj po pracy na wycieczke rowerowa. Oczywiscie towarzyszyli mi znajomi - tym razem Tomek z Ilona. Wycieczka nie była zbyt długa, ale bardziej meczaca niz moja wczesniejsza jazda po parku miejskim :D Podsumowujac: wybralismy jedna z lesnych tras rowerowych w okolicach Belchatowa, przejechalismy 12,8 km ze srednia predkoscia 10,6 km/h. Przebieg trasy po wiekszej petli mozna obejrzec na tym zdjeciu satelitarnym. Oby wiecej takich wypadow w najblizszej przyszlosci.

Komentarze: (3)

18 czerwca 2006
Na długi weekend przyjechala do mnie babcia wraz ze swoja wnuczka, a moja chrzesnica. Dzisiaj odwozac je do Tomaszowa Mazowieckiego postanowilismy po drodze poszukac skarbu geocache w okolicach Zalewu Sulejowskiego. Skarb zostal ukryty przez Szkota w czerwcu 2003 roku i do tej pory nie zanotowano jego odnalezienia. Niestety miejsce ukrycia zmienilo się dramatycznie, a sama skrzynka najprawdopodobniej zniszczona. Blisko godzinne przeczesywanie terenu nie przynioslo wiekszych efektow. Skarb nie zostal odnaleziony, ale pozostaly jagody, grzyby i wrazenia ze zwiedzania interesującej okolicy. Juz dawno wybieralem się (z mizernym skutkiem) nad Zalew i tym bardziej uwazam wycieczke za udana.

Komentarze: (3)

16 czerwca 2006
Jak co roku (prawie) moja firma w ramach systemu motywacyjnego sponsoruje zagraniczne wczasy dla pracownikow oraz najlepszych klientow wraz z rodzinami. Dla pracownikow jest to okazja do wypoczynku w cieplej Turcji i odreagowania codziennych stresow, a dla klientow okazja do poznania osobiscie naszych tureckich kontrahentow. W tym roku w dniach 8 - 15 czerwca, przebywalismy w Club Vera Paradiso w poblizu miejscowosci Antalya.
Sam hotel bardzo ciekawy. Kilka basenow, barow, boisk i kortow tenisowych, sklepow, placow zabaw dla dzieci, dyskoteki i amfiteatr, gdzie co wieczor swoimi wystepami bawil nas zespol taneczny i animatorzy. Ogolnie wyjazd mozna ocenic pozytywnie, ale nie obylo się bez drobnych spiec. Kilka pan stwierdzilo, ze po prostu jestesmy zbyt przystojni i swoim zachowaniem za bardzo wyrozniamy się z tlumu stajac się obiektem zazdrosci innych gosci hotelowych (szczegolnie Turkow, ktorzy rowniez chcieli tanczyc z najpiekniejszymi dziewczynami). Tutaj podziekowania dla hotelowych ochroniarzy.

Wyjazd organizowalo biuro podrozy Wezyr, ktorego dzial operacyjny pogubil się w wielu kwestiach. Wymienie tylko przyklad ilosci swoich klientow w poszczegolnych hotelach, co przekladalo się na brak miejsc siędzacych w busikach odwozacych nas na lotnisko; Czeste zmiany godzin dyzurow rezydentek w hotelach, bez informowania nas o tym. Przykre rozmowy telefoniczne z rezydentkami, itp. Na 100% wiecej z Wezyrem nie pojedziemy i odradzam to wszystkim znajomym.

Podsumowujac:
Na minus: Wezyr i brak organizacji; podczas plywania w morzu rozcieta glowa; utrata zeba na skuterkach wodnych; drobne otarcia cial na zjezdzalniach w Troy Aqua & Dolphinarium; obowiazkowe juz poparzenia sloneczne; dziwne pretensje napompowanych facetow na dyskotekach.
Na plus: niezapomniana atmosfera; nowe znajomosci; opalenizna; udane zakupy i pamiatki; spotkania z naszymi kontrahentami i ustalenia na nadchodzacy sezon;

Komentarze: (2)

7 czerwca 2006
Deszcz popsul nam niedzielna wycieczke rowerowa, ale dzieki niemu na dzialce pojawiły się grzyby. Ba i to nie byłe jakie, sami zobaczcie.
Podgrzybek na dzialce 1.

Podgrzybek na dzialce 2.
Co prawda zdjecia kiepskiej jakosci bo pochodza z telefonu komorkowego, ale obok polozylem pudelko zapalek dla wyobrazenia sobie wielkosci podgrzybka.

Komentarze: (6)

2 czerwca 2006
Po kilku latach przerwy wyciagnalem swoj rower i postanowilem sobie przypomniec jak się na nim jezdzi. Mimo długiej przerwy cos jeszcze pamietam, pedalowac na nim mozna, a i kola się kreca. Przy okazji podpialem do kierownicy odbiornik GPS w nowym uchwycie i zebralem kilka nowych sladow do mapki Belchatowa. Jest ktos chetny na jakis wypad rowerowy? Na razie blisko, co by się nie zniechecic za szybko :D Moze zakladanie nowych i kontrole starych skrzynek geocache zaczne robic juz rowerkiem, bo na dojazdy do pracy nie ma szans.

Komentarze: (31)

1 czerwca 2006
Stalo się! W poblizu Belchatowa pojawiła się pierwsza skrzynka geocache. Co prawda schowano ja dwa dni temu, ale dopiero dzisiaj zarejestrowana zostala w serwisię www.opencache.pl. Przyczynilo się do tego piec osob: Tomek z Ilona Kowalczyk, Marcin Raszczynski, Piotrek Biniecki i ja. Zapraszam do poszukiwan i sledzenia dziejow skarbu. Oczywiscie w planach mamy kilka kolejnych skrytek, zbieranie fantow juz rozpoczete. Poziom trudnosci tez wzrosnie.

Komentarze: (9)