Strona główna
Możliwość komentowania została zablokowana.
- 22 kwietnia 2008
- Tak jak wspominałem weekend 12-13 kwietnia spedzilem w Rzeszowie na szkoleniu STORAT. Poza pozorowana akcja nocna, zgrywajaca zespoly z calej Polski odbylo się tez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Czlonkow. Przedyskutowalismy kilka uchwal, ktore nastepnie zostaly poddane glosowaniu. W niedziele wieczorem wrocilem do domu.
Poniedzialek, poczatek tygodnia, wiec powrot do szarej rzeczywistosci, telefonow, setek e-maili, itp. Z tym, ze tym razem ten dzien nie do konca wygladal tak jak standardowe poniedzialki. Tym razem uwijalem się z praca tak, aby okolo poludnia wsiasc spokojnie do samochodu i pojechac z Robertem do Poznania. Robert przylecial na kilka dni z Anglii, a ze był strasznie zabiegany i w krotkim okresię czasu mial wiele rzeczy do zalatwienia, postanowilismy znalezc kompromis i spotkac się wspolnie z innymi znajomymi w Poznaniu.
Te kilka dni w Poznaniu na długo zostana w mojej pamieci. Do srody, kiedy to wracalismy do Belchatowa, odbylem bardzo duzo spotkan z przyjaciolmi i znajomymi. Poza mentalnym powrotem do czasow studenckich i slynnych "nocnych Polakow rozmow" u ?ukasza spotkalem się rowniez z GPS Maniakiem, Tomkiem Ratajczakiem i jego rodzina. W mieszkanku u ?ukasza brakowało nam tylko meczu w telewizji. Mialem tez okazje choc troszeczke pozwiedzac Poznan, z czego bardzo się ciesze, gdyz do tej pory byłem tu tylko przejazdem czy na targach.
Koncowka tygodnia uplynela mi na pracy, ale obiecalem wiecej się o niej nie rozwodzic. Dodam jedynie tyle, ze poza codziennymi obowiazkami, TIRami, i korespondencja koordynuje rowniez prace nad witryna internetowa dla osrodka Natura Park w Bieszczadach. Sadze, ze juz wkrotce bedziemy mogli pochwalic się gotowa strona www. Na szczescie, wywinalem się z pisania kodu, choc ta koordynacja tez lekkim zadaniem nie jest.
Kilka dyskusji na forum garniak.pl czy podczas ostatnich moich spotkan w Poznaniu zmobilizowalo mnie do uporzadkowania kilku materialow. W efekcie wizja najblizszych prac stala się bardziej przejrzysta. Zaktualizowalem tez informacje o ukrytych kombinacjach przyciskow w odbiorniku GPSmap 60CS.
Ostatni weekend był seria milych zbiegow okolicznosci. Ruszylem z kilkoma zaleglymi sprawami co napawa mnie optymizmem. Odnalazlem swoja latarke czolowa, ktora w zeszlym tygodniu uznalem juz za zgubiona. Co prawda to tylko Tikka firmy Petzl i traktowana jest jako latarka zapasowa, gdyz mam jeszcze DuoLed 5. Tikka jest mala, zawsze pod reka w samochodzie, ale jej ewentualna strata była by dokuczliwa. Po wielu miesiącach udalo mi się w koncu ogarnac troche pliki na twardych dyskach komputerow i uruchomic sprawdzanie pisowni w moim komunikatorze internetowym – Mirandzie.
Pojawialy się pomysly na wyjazd sluzbowy w tym tygodniu w Bieszczady, ale chyba wszystkie spalily na panewce. Mimo wszystko szykuje się juz powoli na długi weekend majowy w Wolosatem. Z tym, ze juz rekreacyjnie ;)
Komentarze:
Zmiana plan
(Damian Ga / 22-04-2008 godz. 15:34:40)
Hehe, te
(Rafa / 23-04-2008 godz. 07:27:47)
Ja do meczu w tv u Smyka doda
(Marta / 25-04-2008 godz. 23:26:03)
Ciesz
( / 3-05-2008 godz. 11:05:47)
Ja mam do odebrania dyplom z S
(Robert Raszczynski / 3-05-2008 godz. 19:55:32)